Nadar Vlkan

Nadar Vlkan

Dzika polewka z wątróbką

Pierwej gotujesz wywar z mięsiwa i kości dzika, jak się trochę wygotuje, to wrzucasz jarzyny...
Zasiądźże za stołem! Opowiadaj, gdzie żeś to bywał, Wiju! Czekaj, czekaj, zanim usta otworzysz, przyniosę ja ci rarytas. W sam raz na wieczorny posiłek. Jak poczujesz woń, zaraz będziesz wiedział, co to takiego…
A, żebyś wiedział… że z dzika! Ten młodzian – Czębor, syn Dziesławy – był na polowaniu i mi dzika przyniósł, coby z niego upichcić jakie cudo. I oto jest! Pierwej gotujesz wywar z mięsiwa i kości dzika, jak się trochę wygotuje, to wrzucasz jarzyny: pasternak, brukiew, rzepę, seler i marchew, i grzyby leśne, sporo tych grzybów. Wątrobę z dzika należy obrać z błonki i sparzyć. Na jakąś chwilę do wywaru wrzucić, a potem wyciągnąć i zemleć. Zasypać koniecznie utłuczonymi i zmielonymi jagodami jałowca, i lebiodką. Potem żem jeszcze orzechów laskowych uprażył i utłukł. I osobno, bez żadnej omasty, igieł świerkowych przysmażyć trzeba, ale coby nie przypalić! I to igliwie trza na pyłek utrzeć i do wątroby wrzucić… wymieszać. Do wywaru masła świeżego ze dwie łyżki dodać i kaszę dosypać… a i czosnku jakiego odrobinę. Na koniec kminku i soli jeszcze… wątrobę lekko przesmażyłem na omaście, z orzechami wymieszałem i… do misy przełożyłem… wywarem zalałem. I na Welesa! Nie jadł żem w życiu lepszej polewki! Spróbuj, Wiju, sam oceń… Podpłomyków ci jeszcze świeżych przyniosę…
SAVITARIUM - Karczmarz - Dzika polewka z wątróbką - 14.11.2020

Podziel się

Facebook
Zobacz inne przepisy