W ciemnościach chaty,
gdzie ogień strzela,
a dym unosi się pod strzechą…
siedzisz zamyślony.
Jesień przychodzi,
a z nią oszronione trawy o poranku,
mokre pola przed wieczorem
i spokój
taki, który trwogę prowadzi za rękę
i niepokój ciągnie za sobą.
Nie wychodź,
gdy mrok zapadnie,
przy ogniu grzej kości i stopy.
Nie wychodź, gdy noc czaruje.
Tam mary chodzą po drogach i bezdrożach.
Tam duchy swym zimnym oddechem
muskają śmiertelników.
Te, które odejść do Nawii nie mogą.
Tam jesienne zmory,
co się już zbudziły
nad światem krążą i duszą powietrze.
Ty w ogień patrz.
Nie trwóż się!
I poczuj w swym domu zapach jesieni.

[Orlina]

Podziel się

Facebook
zanurz się w innych pieśniach
Savitarium - Orlina - Ognisko gęślrzy - Zaśnij - 1.10.2020

Poezja słowiańska – Zaśnij

„Zaśnij” Ziemio śpij, niech pledem liściwiatr cię okryje.O wiośnie śnij, oddychaj cichoi kołysz nas w zimowy sen.Ziemio,dzięki ci, za twej ciężkiej pracy trud.Teraz śpij, odpocznij już,byś znów rodzić mogładla nas, dla naszych dziecii dla ich potomków…Bądź pozdrowiona! [Orlina]

Zanurz się w pieśni ⇒