Bracia i siostry Słowianie! W ten upalny i słoneczny piątek mamy zaszczyt zaprezentować Wam niezwykłą postać! Osobę, której palce zagrają na… trzeciej gitarze na albumie „Pieśni Mateczki” oraz której czarodziejski, iście bardowski głos usłyszycie… A mowa tutaj o… (nie mylicie się!!!) JAKUBIE „ŻMIJU” ZIELINIE!!!
(werble!!!)
A teraz słów kilka o naszym gościu, choć zapewne, miła nasza braci, znacie go świetnie! Ten słowiański bard od dziecka pasjonował się mitologią, co z czasem zaowocowało także jego działalnością naukową. To niezwykły muzyk i rysownik o magicznej i czarodziejskiej duszy, którą przekazuje nam w swoich różnorodnych artystycznych aktywnościach.
Założył i współtworzy znany i ceniony zespół Żmij którego muzyka łączy ludowe pieśni z cięższym rockiem. Żmij zagrał około setki koncertów w całym kraju, a także sporo koncertował za granicą. Ma na koncie EPkę, album koncertowy i studyjny.
Jakub stanowi także jednoosobowy projekt Hyperion – pod tym szyldem gra na kilkunastu instrumentach utwory z własnymi tekstami oraz muzykę do kina niemego, w oparciu o technikę loopowania. Stworzył muzykę do kilku spektakli teatralnych, w tym do dwóch własnych („Dziady”, „Jak powstał świat?”). Od kilku lat prowadzi folkowy jam session w teatrze Barakah. Stworzył bajki z muzyką i wizualizacjami na podstawie baśni słowiańskich, którym towarzyszyły publikacje w prasie naukowej. Udziela się chętnie także w sieci, gdzie prezentuje baśnie z różnych zakątków świata.
Polecamy, zajrzeć na fanpage Jakuba:
oraz posłuchać utworów Żmija:
(wrzawa i oklaski!)
Jakubie, witaj w drużynie!!!
